Witam!
Dziś post zakupowy, od tego zaczynam powrót do blogowego świata ;)
Piszcie na jakie recenzje czekacie!
Co nowego pojawiło się w mojej kosmetyczce w ostatnim czasie?
1) Żel do mycia twarzy Sanoflore -
wydajny, pieni sie, dobrze oczyszcza, ma swiezy zapach, super na lato,
Odzywka i szampon Ikove -
nie pienia sie w ogole, dosyc ciezko sie naklada, dzialanie bez szalu, ale sa ok.
Zamówienie ze sklepu Kalina:
2) Serum i krem pod oczy -
serum sie szybko wchlania, nadaje sie
pod makijaz, nie zapycha mnie, zapach sredni, opakowanie troche mnie
denerwuje, ale poki co jestem zadowolona
krem pod oczy ma 50ml, nie wiem jak go zuzyje, ale ogolnie ok, chociaz
nie mam problemow z tymi okolicami twarzy, raczej stosuje
profilaktycznie.

3) Piana do kapieli -
super dozownik, malo intensywny, ale przyjemny zapach i duzo piany powstaje, mam wrazenie ze calkiem fajnie nawilza.
Olejek do wlosow -
Olejek do wlosow -
uzylam raz i chyba za duzo nalozylam na cala noc. Opakowanie troche niewygodne i sie rozkreca.
Maseczka -
Maseczka -
wyglada na twarzy jak gruba warstwa kremu, efekty super, fajna, gladka skora po uzyciu.
4) Peeling mango -
raczej delikatne zdzieranie, zapach i kolor obledne 
niezly poprawiacz humoru.
Mus do ciala -

niezly poprawiacz humoru.
Mus do ciala -
uwielbiam za zapach, dzialanie i ogolnie za
wszystko, az mam przyjemnosc go uzywac, chociaz ogolnie mam problem z
regularnoscia uzywania nawilzaczy do ciala.
Perelki do kapieli -
Perelki do kapieli -
ladny zapach, ale krotko utrzymuje sie na skorze, malo barwia wode, dobrze sie rozpuszczaja.
5) Maska do wlosow -
poki co fajna, ladnie skret wydobywa, przyjemny zapach.
Probki soli i perelek do kapieli jako grati.
Probki soli i perelek do kapieli jako grati.
