piątek, 19 sierpnia 2011

Aubrey Organics - recenzja.

Aubrey Organics
- Kosmetyki naturalne

W latach 60-tych XX wieku powstała w Stanach Zjednoczonych firma 
Aubrey Hamptona - dziś lider kosmetyków naturalnych do pielęgnacji włosów, 
twarzy i ciała. Kosmetyki powstają bez dodatków syntetycznych i petrochemicznych.


Od czerwca do używałam następujących produktów tej firmy:

Aubrey Organics - Mleczko oczyszczające do twarzy
Aubrey Organic - Krem nawilżający do twarzy
( seria cera mieszana z tendencją do przetłuszczania się)
Aubrey Organic - Bio balsam do ust o smaku Mandarynki
Zakupów dokonałam na stronie http://www.aubreyorganics.com.pl/ 
Sklep bez zarzutu, szybka wysyłka, dobrze zapakowane kosmetyki.
Polecam zapisanie się do newslettera, ponieważ dostaniemy 
informacje o korzystnych przecenach produktów.
Obecnie możemy zakupić taniej maseczki do twarzy.

 Mleczko oczyszczające z algami i ekstraktem z nasion grejpfruta:



Cena: 39,90 zł
Pojemność: 118ml 


Informacje producenta:

Łagodzące mleczko dzięki aktywnym enzymom i bazie mydła kastelijskiego myje, 
równoważy oraz delikatnie złuszcza martwy naskórek.

 Organiczne algi i Ekstakt z nasion grejpfruta - silny antyoksydant; odżywia i chroni.
 Ostropest plamisty - detoksykant i antyoksydant; utrzymuje skórę czystą i zdrową.
 Wierzbownica knadyjska i Organiczna lewenda - uspakajją i łagodzą napiętą
skórę wywołaną stresem.



Moja opinia:

Dobrze oczyszczające mleczko do twarzy o przyjemnej, gęstej, 
kremowej konsystencji. Całkiem nieźle radzi sobie ze zmywaniem
makijażu. Pozostawia skórę miękką i czystą. 
Nakładam na zwilżoną twarz, masując chwilę, aż do 
utworzenia delikatnej pianki i zmywam ciepłą wodą.
Bardzo dobry skład. Wydajne.
Krem nawilżający z algami i ekstraktem z nasion grejpfruta; SPF 15



Cena : 69,90
Pojemność : 118ml
Informacje producenta: 
Lekki krem- antyoksydant chroni skórę przed promieniami słonecznymi oraz zanieczyszczeniami.  Przywraca skórze nawilżenie i elastyczność bez zatykania porów.

 Organiczne algi i Ekstrakt z nasion grejfruta - silny antyoksydant; odżywia i chroni.

 Bio aloes i Olejek z wiesiołka - łagodzą i nawilżają.

  Wierzbownica kanadyjska- uspakaja oraz odżywia.
 Moja opinia:
Na początku byłam bardzo zadowolona z tego kremu, ma fajną konsystencję,
dobrze się rozprowadza, cudownie nawilża, zostawia delikatny filtr na skórze, 
nadaje się pod makijaż mineralny (podkład EDM).  Niestety po pewnym czasie okazało się, 
że krem mnie zapycha więc musiałam go odstawić. Gdy zaprzestałam używania tego 
kremu do twarzy nakładałam go na końcówki włosów przed myciem. Cenę tłumaczy 
dobry, bogaty skład. Wydajność oceniam jako bardzo dobrą.
Bio balsam do ust o smaku Mandarynki
Cena: 14, 90 zł
Pojemność: 4,25 g

Dzięki olejkowi z dzikiej róży (Rosa Mosqueta) oraz innym naturalnym składnikow 
balsam ten idealnie nawilża i zmiękcza usta. Wypróbuj bio-balsam o smaku mandarynki 
lubinny z naszych wspaniałych smaków.

 Naturalny olejek z dzikiej róży (Rosa Mosqueta) - bogata w przeciwutleniacze
witamina C oraz inne składniki odżywcze nawilżają oraz chronią,

 Inne naturalne olejki - zmiękczają i przywracają naturalne nawilżenie

Moja opinia:
Naturalny mandarynkowy zapach jest niewątpliwie zaletą tego
produktu, niestety wyczuwalny jest również posmak wosku,
co może nie odpowiadać wielu osobom.
Nawilżanie jest średnie, nie sprawdzi się przy spierzchniętych ustach.


Czy kupię ponownie?
Mam zamiar wypróbować kosmetyki AO
do pielęgnacji włosów i ciała.

Obecnie nieco zmieniły się składy kosmetyków do twarzy. 

9 komentarzy:

  1. Nie spotkałam się jeszcze z nimi wiec pewnie wypróbuje;)

    OdpowiedzUsuń
  2. http://sandra-lip.blogspot.com/2011/08/rozdanie.html

    Zapraszam Cię do mnie na rozdanie ! Zobacz co można wygrać ! :-)

    pozdrawiam. ; *

    OdpowiedzUsuń
  3. Przy ostatnim zdjęciu chyba pomyliła Ci się cena z pojemnością:D
    Mnie przekonuje sama informacja, że w składzie jest grejpfrut - uwielbiam!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem bardzo ciekawa AO. Kiedyś chętnie wypróbuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie znam tej firmy, zaciekawiłaś mnie recenzją:) jeśli lubisz przeglądać modowe blogi zapraszam do mnie:) zachęcam do obserwacji;**

    OdpowiedzUsuń
  6. Też mam ten krem do twarzy, jest dla mnie odrobinę zbyt tłusty i zastosowany tam filtr nie należy niestety do naturalnych. Też jestem średnio z niego zadowolona. Natomiast pomadkę mam w wersji miód i wanilia - i poza zapachem, wszystko mi w niej odpowiada :)
    Planuję recenzje lada dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  7. pierwsze słyszę o tej firmie, ale ceny raczej nie zachęcają do wypróbowania ;))

    OdpowiedzUsuń
  8. i znowu zaskakujesz jakaś firma:D
    jednak ceny nie na moja kieszeń... ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mandarynkowyyyy < 333 kocham ! . :DD

    wpadnij na notkę o apaszkach i wiele innych , zapraszamy - - - www.ciuszkifajnejdziewuszki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdą opinię :)
Jeżeli zostawicie adres swojego bloga to na pewno go odwiedzę :)