Witam :)
Dotychczas używałam jedynie szamponetek, ponieważ nie potrzebuję
drastycznej zmiany koloru, a także nie chcę ciągle farbować włosów.
Joanna:
Niestety te szamponetki nie działają na moje włosy,
nawet odcień hebanowa czerń...
Jedynie nadają ładny refleks włosom i sprawiają, że bardziej błyszczą.
Nadają się do 'odświeżania' koloru.
Marion:
Po wypróbowaniu Joanny kupiłam szamponetkę Marion
- odcień kawowy brąz i przy nim zostałam.
Daje bardzo ładny efekt, utrzymujący się dosyć długo
(więcej niż 4-8 myć) i faktycznie zmienia kolor.
W ubiegłym tygodniu użyłam mixu :
jedna szaponetka Marion kawowy brąz
i 1/2 Joanna hebanowa czerń.
Trzymałam na włosach około 20-30minut.
Efekt:
Po farbowaniu myłam włosy 2 razy.
Zdjęcia z dziś:
(przepraszam za jakość i nieułożone włosy,
ale zdjęcia w lustrze nie odzwierciedlały koloru)
Zdjęcia z dziś:
(przepraszam za jakość i nieułożone włosy,
ale zdjęcia w lustrze nie odzwierciedlały koloru)
ja lubię te z Mariona właśnie :)
OdpowiedzUsuńa do koloryzacji używam farb albo z Garniera albo z Joanny albo z L'oreala ;)
Marion poleca wiele osób, czytałam również, że Delia ma fajne szamponetki ;)
UsuńDo tej pory używałam Joanny moje włosy łapie kolor:) Wolę szamponetki nie wyobrażam sobie już farbować farbami trwałymi, przyjże się tym z Marion bardzo ładny chłodny kolorek Ci wyszedł:)
OdpowiedzUsuńAle masz gęstą burze loków <3 JA szamponetek nie używałam nigdy, więc nie pomogę ;)
OdpowiedzUsuńJa właśnie używam szamponetek z Joanny - zwykle jest to hebanowa czerń. Efekt raczej długo się nie utrzymuje, ale mimo wszystko widać jakąś różnicę w porównaniu do naturalnego odcienia włosów (akurat ja się cieszę, że na włosach czerń to to nie jest ;) )
OdpowiedzUsuńszkoda, że u mnie Joanna nie daje wyrazistego efektu ;)
Usuńja wlasnie dzisiaj pierwszy raz uzylam szamponetki :P zobaczymy czy sie w ogole zmyje ; )
OdpowiedzUsuńpowinna się zmyć o ile nie jest to Palette;)
UsuńJa użyałam kilka razy palette i byłam zadowolona, chociaż wszyscy na nia narzekają :p aczkolwiek szybko się zmyła :)
OdpowiedzUsuńja się boję palette ;)
UsuńŁadny kolor, ale w czasach gdy nie farbowałaś też miałaś śliczne włosy! Zwłaszcza kolor. :)
OdpowiedzUsuńUżywałam kiedyś tej drugiej szamponetki , ale nie byłam zadowolona . Z czasem ' kawowy brąz ' zamieniał się w rudy :/ dlatego od pewnego czasu stosuję szamponetki na 24 mycia ;) Kolor trzyma się dłużej , ale spłukuje się aż do naturalnego koloru :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:
wiikuuu.blogspot.com
u mnie na szczęście ten kawowy brąz nigdy nie wypłukuje się na rudo ;)
Usuńfajny efekt :D Obserwujemy? Zapraszam do siebie na konkurs :D Dziś ostatni dzień :D Do wygrania modne bransoletki :D
OdpowiedzUsuńA tak poza tym zostałaś otagowana :))
OdpowiedzUsuńTag: Kosmetyk Idealny
dziękuję, odpowiem w najbliższym czasie ;)
UsuńJa używałam dosyć długo Joanny Multi Effect - odcienie Kawowy Brąz i Czekoladowy Brąz (ale strasznie trudno go dorwać). Zmywały się już po jednym myciu, po trzech nie było nawet śladu na włosach, ale woda dalej spływała brudna, tak do 6 mycia myślę. Wydawało mi się, że taka już natura szamponetek, ale w przypływie desperacji, kiedy nie mogłam dostać Joanny, kupiłam saszetki Palette, przed którymi się broniłam rękoma i nogami. I co? I pozytwyne zaskoczenie! Używam koloru Ciemny Brąz, wychodzi idealnie tak jakbym chciała, zmywa się zdecydowanie wolniej niż Joanna. Za to Palette jest droższe (nawet ponad 5 zł za saszetkę) i mniej wydajne, bo gęstsze, wiec po prostu mieszam je z Joanną. A włosy po Palette są super, błyszczą i lepiej się układają.
OdpowiedzUsuńo Palette przeczytałam tyle negatywnych opinii, ze się nie skuszę ;)
Usuń